Zobacz opinie znanych jeźdźców, weterynarzy oraz klientów na temat butów Cavallo:
Joanna, Łódź:
Buty Cavallo zakupiłam ponieważ moja klaczka miała tendencje do podbijania się. Zakupiłam najpierw model Cavallo Simple. Buty spisały się na medal, podbicie się już nie powtórzyło, a koń bardzo szybko przyzwyczaił się do ich noszenia. Kolejne to Cavallo Sport. Rewelacja! Mają mniej skóry więc przy jeździe (odwrotnie niż w opisie producenta) w rzece lub błocie, dłużej utrzymują formę i są łatwiejsze w czyszczeniu. Również zapięcie bardziej trwałe i pewniejsze.
Oba modele bardzo udane i świetnie sprawdzają się gdy chcemy uniknąć podkuwania a np. dużo jeździmy po asfalcie.
Paulina, Tarnowskie Góry:
Pierwsze buty dla konia Cavallo kupiłam ponad 2 lata temu i do dziś je użytkuje. Dzięki nim mój koń ponownie zaczął ponownie chętnie chodzić mimo wielu dolegliwości układu ruchu. Bardzo Nam pomogły w codziennej rehabilitacji.
Butki naprawdę dużo przeszły od szalonych galopów na ścierniskach po wycieczki w wymagającym terenie.
Używane są bardzo często w zasadzie prawie codziennie. Inne buty czasami udało nam się „zgubić” w terenie a Cavallo wiernie od 2 lat nigdy Nas nie zawiodły 
Olga Kulesza, lekarz weterynarii, chiropraktyk:
Koń w naturze chodził boso. Niektórzy zapewnie powiedzą w tym miejscu ze jazda konna nie jest naturalna-no nie jest. Jednak w dzisiejszych czasach zapewniamy koniom jak najlepsze (elastyczne,nie śliskie) podłoże do pracy na których podkowy z reguły nie są do niczego potrzebne. Koń bosy ma dużo lepszą percepcję podłoża, czuje dużo więcej, więc bardziej precyzyjne informacje co do podłoża po którym stąpa docierają do mózgu, a ten z kolei daje precyzyjne polecenie do mięśni jak mają się zachować, żeby koń najbardziej wydajnie i najbezpieczniej się poruszał. Podkowa nawet najlepiej dopasowana, takie odczuwanie zaburza. Zaburza często również krążenie krwi, a tym samym odżywianie tworzywa. Jeśli koń jest kuty niewłaściwie przez dłuższy czas, dochodzi do zmian anatomicznych, zaników, upośledzenia funkcji-przede wszystkim amortyzującej. Wtedy poza zmianami w obrębie kopyta dochodzi do przeciążeń w całej kończynie i kręgosłupie.
Dlatego tez należy się zastanowić, przed podjęciem decyzji co do okucia konia, czy na pewno jest mu to potrzebne. W 90 % przypadków, śmiem twierdzić -nie. Konie o patologicznej budowie kopyt, które mimo właściwego rozczyszczania ciągle się podbijają-mogą wymagać kucia. Konie, które narażone na bardzo duże przeciążenia na śliskiej nawierzchni jak w wyścigach czy Wkkw -tak. Ale większość naszych rekreacyjnych czy lekko sportowych koni kucia nie wymaga. A tam gdzie potrzebna jest dodatkowa ochrona podeszwy możemy zastosować dobrze dopasowane buty.